Aktualności

Koyasan

06 czerwca 2018
Autor:
Rafał

20180606213602-01-750x500 20180606213629-01-750x501 20180606213739-01-750x501 20180606213711-01-750x501
Z japońskiego miasteczka Hashimoto zaczynamy piąć się koleją do góry… za oknem soczysta zieleń lasu i wysokie góry. Jedziemy do Koyasan. 1200 lat temu mnich Kukai założył na wzgórzu pierwszy klasztor Shingon. Teraz w tej niewielkiej  miejscowości znajduje się ponad 100 świątyń i klasztorów. Najwspanialsze to oczywiście Kongobuji i kompleks Garan. W  Kongobuji (poświęcone matce Toyotomiego) jest wiele pokoi z pięknie ozdobionymi malowidłami na ścianach, dużą salą konferencyjną, gdzie pijemy zieloną herbatę, buddyjską kuchnią, oraz starannie utrzymanym ogrodem na zewnątrz. Nieco dalej w zachodniej części miasteczka jest kompleks Garan, w którym znajduje się kilkanaście drewnianych budowli. Najbardziej efektowna to Konpon Daito, ponieważ jej czerwony kolor silnie kontrastuje z  zielonymi drzewami. Nieco na uboczu stoi świątynia Saito, z której dochodzą śpiewy mnichów buddyjskich. Największe wrażenie robi jednak cmentarz Okunion, mający 200 tys. kamiennych pomników stojących między starymi drzewami. Wiele z nich porośniętych jest mchem co daje im jeszcze większego uroku. Spacerkiem dochodzimy do Mauzoleum Kobo Daishiego (imię nadane założycielowi Koyasan po jego śmierci) – wielkiej świątynia z ciemnym wnętrzem sprzyjającym modlitwie. Tuż obok natomiast znajduje się Świątynia Latarń – miejsce, w którym światło daje około 20 tys. lampionów. Niesamowite miejsce.
20180606214137-01-750x499 20180606214332-01-750x500 20180606213915-01-499x750 20180606214216-01-499x746 20180606214036-01-499x746 20180606213825-01-750x500 20180606214405-01-750x499

Skomentuj ten wpis jako pierwszy!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *