Z dziennika podróży Darka:
Kolejny dzień w Japonii. Dzisiaj zwiedzanie Koyasan i starego buddyjskiego cmentarza w deszczu. To niezwykle poruszające i magiczne doświadczenie, a deszcz potęguje ciszę i skupienie.
Okunoin to największy cmentarz w Japonii z ponad 200 tysiącami nagrobków. Mgła otaczająca okolicę, mokre kamienie, krople spływające po grobowcach, a to wszystko wśród wysokich cedrów, które jakby otaczają omszałe grobowce mnichów, samurajów i ich rodzin.
Zwiedzamy również mauzoleum Kobo daishi – miejsce spoczynku założyciela sekty Shingon.
Idąc ścieżką widać, że stare i przekrzywione nagrobki wyglądają jakby pochowani samurajowie próbowali wyjrzeć i sprawdzić kto przyszedł dziś bez parasola lub peleryny. Co krok spotykamy inne sylwetki w kapturach. Mogli to być buddyjscy mnisi, mogły to być duchy, lub turyści z Niemiec. W tym deszczu trudno powiedzieć. Klimat jak w filmie o duchach, tylko zamiast dreszczy mam przemoczone skarpetki. I za plecami słyszę głosy: “zobacz ten posąg, ma krzywy zgryz”, a druga dodaje: “i pewnie bruksizm”. To nasze dentystki. Duchowość duchowością, a One patrzą na każdy posąg jak na żywy przypadek ortodontyczny.
Mistyka w tle, a z przodu analiza uzębienia z epoki Edo.
I na koniec nagroda: zupa ramen. Gorąca i pyszna, czyli dokładnie nie to, co czuliśmy po dniu pełnym deszczu. Zosia, szacun za moc.
Wycieczka do Korei Południowej już we wrześniu 2025. Mamy jeszcze wolne miejsca.
Cejlon to wyspa słynąca z najlepszej herbaty, buddyzmu, pikantnych przypraw, pięknych plaż i niezapomnianych widoków. Co zwiedzamy na Sri Lance? Przeczytaj!
Już niedługo ruszamy do Azji. Przed nami Wietnam, Kambodża, Filipiny, Sri Lanka, Tajlandia, Japonia... Egzotyczne miejsca z pięknymi widokami, wyśmienitym jedzeniem.
Ciekawostki, informacje i porady z Azji Południowowschodniej. Miejsca, które warto odwiedzić, co trzeba zjeść, co musisz zobaczyć i jak aktywnie spędzić czas w Azji.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dodaj komentarz