Aktualności

Nikko

16 czerwca 2018
Autor:
Rafał

20180616190232-01-750x500 20180616190114-01-750x500 20180616190011-01-750x501 20180616190057-01-750x500
Wcześnie rano jedziemy na północ od Tokio do niewielkiej miejscowości Nikko. Położona jest w górach i swoim wyglądem, oraz ukształtowaniem terenu przypomina polski Karpacz. W lasach wokół Nikko rozrzucone są świątynie, które budowane były na cześć pierwszego szoguna z rodu Tokugawa – Ieyasu. Pierwszą świątynią, którą zwiedzamy to Rinnoji. Niestety jest ona remontowana i nie widać jej ogromnej bryły z zewnątrz, ponieważ zasłonięta jest rusztowaniem. W środku po obu stronach Buddy siedzą dwie ośmio-metrowe figury Kannon – bogini współczucia. Wyrzeźbione są w drewnie, pozłacane, i jedna ma głowę konia, a druga tysiąc rąk. Obok Rinnoji znajduje się najwspanialsza świątynia w Nikko, a właściwie cały kompleks – Toshogu. Po prawej stronie mijamy pięciopiętrową pagodę, a brama główna wprowadza nas na plac z wieloma drewnianymi budowlami. Najpiękniejsze są jednak kolejne dwie bramy Yomei-mon i Kara-mon, które misternie rzeźbione prowadzą do głównej świątyni. Od bocznego wyjścia wąska dróżka prowadzi nas do grobowca Ieyasu Tokugawy. Pierwsze świątynie w Nikko zaczęto budować w XVIII wieku, ale cały kompleks został bardzo rozbudowany przez wnuka Ieyasu – Iemitsu, który także zadbał o swoje mauzoleum – Taiyuin. Jest ono jednak dużo skromniejsze od mauzoleum Ieyasu, ponieważ wnuk w ten chciał pokazać, że to jego dziadek był najważniejszy. Nikko to zdecydowanie jedna z ładniejszych rzeczy jakie widzieliśmy do tego czasu w Japonii.
20180616185941-01-750x500 20180616185848-01-750x501 20180616185743-01-750x501 20180616185815-01-750x501

Skomentuj ten wpis jako pierwszy!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *