Aktualności

Żywi i umarli mieszkają razem

05 kwietnia 2022
Autor:
Rafał

Manila

Przylecieliśmy na wyspę Luzon do Manili. Jak podaje wikipedia w tej metropolii  mieszka 24 miliony ludzi. Ciężko więc jest poruszać się po tym mieście, ponieważ jest strasznie zakorkowane. Uzbrajamy się więc w cierpliwość i jedziemy do starej części Manili, która pamięta czasy hiszpańskiego kolonializmu. Niewiele budynków jest oryginalnych, ponieważ miasto zostało bardzo poważnie zniszczone podczas II Wojny Światowej.

Żywi i umarli

Po obiedzie jedziemy na Cmentarz Północny. To największy cmentarz Manili. Podobno mieszka tam (i żyje!) około 6 tys. ludzi. Wiele murowanych grobów stoi w małych domach z zamykaną na kłódkę kratą zamiast drzwi. Mieszkają tam ludzie, którym chyba już nie przeszkadza nietypowy mebel w domu. Murowany grób służy im za stół, krzesło, blat kuchenny, a czasem nawet za łóżko. Ludzie mieszkają na cmentarzu ponieważ w Manili jest ogromne przeludnienie, więc tutaj znaleźli swoje miejsce. Nie tylko tu mieszkają, ale też pracują opiekując się grobami. 

W pierwszej chwili ciężko zorientować się, że jesteśmy na cmentarzu. Jest wiele domów, sklepików, a nawet jest oblegane boisko do koszykówki. Dzieci bawią się i biegają wokół grobowców

Skomentuj ten wpis jako pierwszy!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *