Aktualności

Szukacz lemurów

27 maja 2023
Autor:
Rafał

Las deszczowy.

Dojechaliśmy do miejscowości Ranomafana. Dojazd prowadzi przez las deszczowy, więc wokół mamy gęstą dżunglę. Miejscowość Ranomafana leży na terenie Parku Narodowego Ranomafana, a ten jest częścią lasów deszczowych Atsinanana, które wpisane są na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. 

Wieczorem idziemy na skraj lasu deszczowego, ponieważ wtedy najłatwiej jest zobaczyć kameleony i gekony. Przewodnik świeci po drzewach i faktycznie wypatruje kilka tych niewielkich zwierząt. Kameleony mają intensywny zielony kolor, ale największe wrażenie robi na nas gekon szatański, który tak niewiarygodnie upodobnił się do suchego liścia, że ledwo poznaliśmy, że to żywe zwierze. 

Kolejnego dnia rano mamy piesze safari po lesie deszczowym. Nasz przewodnik wysłał przodem miejscowego “szukacza lemurów”. Po 20 minutach spotykamy go na drodze. Czeka na nas, ponieważ wypatrzył lemury. Nie jest to proste, bo las deszczowy jest gęsty, a lemury najczęściej siedzą wysoko na drzewach. “Szukacz lemurów” pokazuje, gdzie mamy iść. Oczywiście nie ma do ich ścieżki, musimy więc przedzierać się przez gęste krzaki, gęstą trawę, wąskie przejścia i nierówny teren. A lemury spokojnie patrzą na nas z góry i pewnie zastanawiają się, o co chodzi. “Szukacz lemurów” spisał się na medal. Wypatrzył kilka rodzajów lemurów: sifaka, złoty bambusowy lemur, brązowy, sportowy lemur o małych zębach i woolly lemur. Mieliśmy więc dużo szczęścia, a właściwie dobrego “szukacza lemurów”.

Przeczytaj więcej o naszych podróżach w Azji:

Skomentuj ten wpis jako pierwszy!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *