Aktualności

Zdjęcie na Fansipanie

15 października 2023
Autor:
Rafał

Fansipan.

Drugiego dnia w Sapie jedziemy kolejką linową na najwyższy szczyt Wietnamu – Fansipan. Ma 3143 m wysokości i jest także najwyższym szczytem francuskich Indochin (w Laosie – Phou Bia, 2819 m, w Tajlandii – Doi Inthanon, 2565 m i w Kambodży – Phnum Aoral, 1771 m).

Pogoda podobna jest do tej, jaką mieliśmy dzień wcześniej podczas trekkingu. Na szczęście nie pada, ale niebo jest zachmurzone. Nie dajemy sobie więc wielkiej szansy na dobrą widoczność na górze.

Indochiny u stóp

Wsiadamy do pociągu, a potem jedziemy kolejki gondolowej. Jest tak słaba widoczność, że kable kolejki linowej znikają w mgle kilka metrów od nas, jakby nagle ktoś je uciął. Kilkanaście metrów przed górną stacją mgła ustępuje i ukazuje się nam piękne czyste niebo z widokiem na Buddę, świątynie i wieże. Stąd kilkaset schodów prowadzi na sam szczyt Fansipan. Zajmuje nam to 20 minut. 

U naszych stóp leżą Indochiny, ale nie jesteśmy w stanie ich zobaczyć, ponieważ tuż pod górną stacją kolejki wszystko zaciągnięte jest chmurami.

Na Instagram

Na górę wjeżdżają też instagramerki. Można je poznać po ubiorze, zachowaniu, sposobie pozowania do zdjęć. Są w gruby futrach, kozakach, szpilkach, eleganckich sukienkach. Pozują z flagami, robią miny i wyginają się to w jedną to w drugą stronę. Potem sprawdzają jak wyszło i pozują dalej. Pozują, pozują, sprawdzają, pozują…

My też robimy sobie zdjęcia na szczycie 🙂 

Przeczytaj więcej o naszych podróżach w Azji:

Skomentuj ten wpis jako pierwszy!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *